Nieudany rewanż. RC Arka Gdynia vs Edach Budowlani Lublin 22:29 (15:15)
Nieudany rewanż.
RC Arka Gdynia vs Edach Budowlani Lublin 22:29 (15:15)
W pierwszej kolejce rundy rewanżowej sezonu 2023/2024 do Gdyni przyjechała drużyna Edach Budowlani Lublin. Przed spotkaniem słychać było o bardzo dużej chęci rewanżu za pierwszy mecz sezonu, który Arka nieznacznie przegrała w Lublinie inkasując z wyjazdy punkt defensywny. Gdynianie mają swoje problemy personalne z powodu kontuzji. Trener Łukasz Szostek nie mógł w tym meczu również skorzystać z usług Kewina Bracika, który w poprzednim meczu z Orkanem był bardzo wyróżniającym się zawodnikiem.
Punkty dla Arki: Anton Szaszero 12, Patrick Steindl 5, Dominik Mohyła 5
Punkty dla Edach Budowlanych: Ian Trollip 9, Grzegorz Szczepański 5, Bartłomiej Jasiński 5, Kudakwashe Nyakufaringwa 5, Panashe Dube 5
ARKA: Bojke (49 Kasperek), Mohyła (72 Podolski), Rijmadze (77 Derwis) - Papunashvili (71 Torbiarczyk), Zypper - Litwińczuk (56 Gajowniczek), J.Kuzimski Krużycki - Turzyński - Szaszero - Rakowski, Karasewicz, Botha, Steindl - Banaszek
Od początku meczu zarysowała się przewaga w ofensywie gdyńskich Buldogów, którzy przeprowadzali bardzo składnie i szybko swoje akcje. Swoją wyższość w tym fragmencie gry potwierdzili już w drugiej minucie spotkania, kiedy to piłka trafiła do Antona Sashero, a ten pięknym przekopem dostarczył ja do skrzydłowego Patryka Steindla, któremu nie pozostało tylko chwycić piłkę z powietrza i przyłożyć na polu punktowym gości, co zresztą uczynił. Anton Sashero podwyższył celnym kopem i tym samym Arka prowadziła 7:0. Po wznowieniu gry Arkowcy przeważali w grze obronnej co dało karnego w dogodnym miejscu do kopu na słupy. Anton Sashero w tym przypadku się nie pomylił i wynik po 8 minutach brzmiał 8:0.
W 10 minucie dobra gra gospodarzy przynosi karnego, którego zawodnicy zamieniają na kop w aut 7 metrów do pola punktowego Budowlanych. Formacja autowa została perfekcyjnie rozegrana do maula, który po kilku sekundach wtargnął na pole punktowe, a dzieła dokończył kapitan Arki Dominik Mochyła zdobywając 5 punktów z przyłożenia. Niestety tym razem kopacz Arki się pomylił i “Buldogi” prowadziły w tym momencie 15:0.
Kiedy już wydawało się, że rugbiści Arki mają mecz pod kontrolą przydarzyła się seria błędów, których wypadkową była strata punktów z przyłożenia, którego autorem był Bartosz Jasiński, a celnie podwyższył Ian Trollip. Akcja ta dała oddech Budowlanym i wiarę, że z tego spotkania da się jeszcze coś ugrać, wynik 15:7.
Po fragmencie gry na środku boiska, wymianie “uprzejmości” w twardej walce i grze na przekopy, przydarzył się błąd Arkowcom i sędzia podyktował młyna na 5 metrze do pola punktowego dla lublinian. Zawodnicy Budowlanych przepchnęli swoich rywali, a piłkę podniósł wiązacz Kudakwashe Nyakufaringwa i zdobył przyłożenie, którego nie udało się podwyższyć 15:12. Przed przerwą łącznik ataku Budowlanych celnie kopie na słupy po karnym w okolicach 30 metra i doprowadza do remisu 15:15.
Po pierwszej połowie trudno było wskazać zwycięzcę tego spotkania, a kibice wskazywali nieznaczną wygrana dla żółto niebieskich.
Rozpoczęcie było bardzo mocne, a piłka przechodziła w posiadanie raz jednej, raz drugiej drużyny. W 50 minucie środkowy ataku Grzegorz Szczepański wygrał pojedynek biegowy z obrońca Arki i zdobył 5 punktów z przyłożenia, które podwyższył Ian Trollip i Budowlani wyszli na prowadzenie 15:22.
Odpowiedź była niemal natychmiastowa, ponieważ w tuz po wznowieniu gry zawodnicy Arki odzyskali piłkę i po kilku przegrupowaniach Anthon Sashero zauważył lukę między obrońcami Budowlanych i po serii zwodów oraz w sprinterskim biegu przyłożył piłkę inkasując 5 punktów i dołożył jeszcze 2 z podwyższenia doprowadzając do kolejnego remisu w tym spotkaniu 22:22.
Kilka minut później Anton Sashero próbował zdobyć 3 punkty kopiąc piłkę z karnego z ok. 42 metrów. Niestety ta próba się nie powiodła i w dalszym ciągu był remis. Podobną próbę kopu lecz z 50 metrów zgłosili tez Budowlani, lecz piłka nie doleciała do słupów.
Akcję na wagę zwycięstwa Budowlani Lublin przeprowadzili w 72 minucie, kiedy to po przekopie piłki za linie obrony Arki jako pierwszy dogonił wprowadzony po przerwie Panashe Dube i przyłożył na polu punktowym gospodarzy. Podwyższenie okazało się udane i w tym momencie został ustalony wynik meczu na korzyść przyjezdnych 22:29. Arka miała jeszcze kilka sytuacji, ale ich nie wykorzystała co zemściło się w ostatecznym rozrachunku i pozostało się pocieszyć punktem bonusowym za defensywę (podobnie jak w meczy pierwszej kolejki w Lublinie).
Dobra gra gdyńskich “Buldogów “i coraz większe zgranie z drużyną zmienników rekonwalescentów daje dobry prognostyk przed zbliżającym się meczem derbowym z Lechia Gdańsk. W pierwszej rundzie Arka zwyciężyła na Narodowym Stadionie Rugby 31:21.
Derby odbędą się w Gdańsku na stadionie MOSiR przy ulicy Grunwaldzkiej w niedzielę 5 listopada o godzinie 13:00.
Zapraszamy wszystkich kibiców na wyjazd do Gdańska.
Po meczu derbowym zapraszamy na Narodowy Stadion Rugby w Gdyni, gdzie juniorzy RC Arki Gdynia zmierzą się z KS Budowlanymi Commercecon Łódź o godzinie 15:00.
Emocje gwarantowane.
Robert Andrzejczuk
Klub | M | Pkt | |
---|---|---|---|
1 | Awenta Pogoń Siedlce | 9 | 41 |
2 | ORLEN Orkan Sochaczew | 8 | 39 |
3 | Energa Ogniwo Sopot | 8 | 28 |
4 | Life Style Catering RC Arka Gdynia | 9 | 28 |
5 | RzKS Juvenia Kraków | 9 | 19 |
6 | Edach Budowlani Lublin | 9 | 13 |
7 | KS Budowlani WizjaMed Łódź | 9 | 11 |
8 | Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk | 9 | 9 |
9 | Budmex Rugby Białystok | 8 | 0 |